Juz pisze.
Moje koła sa na łożyskach i nie musi byc żadnego uszczelniania w nich, tym sie nie sugeruj.
Jest np inna kwestia.
W moim przypadku było tak, ze wahacze metalowe były (sa) o około 2 mm dłuższe niz stockowe i generalnie ok, za wyjątkiem koła ktore nachodzi na koło napędzające, wtedy gdy wjeżdżał tiger na przeszkodę blokowało sie na nim (napędzającym). Występowało to po jednej stronie gdyż wahacze nie sa jak wiesz umieszczone symetrycznie. Z drugiej strony nie było problemu.
Nie mam pojęcia czy u ciebie tez tak bedzie, w kazdym razie rozwiazanie mam. Działające.
Reasumujac zamawiaj koła, moze dopytaj sprzedawcę o długość metalowego wahacza.
Nóż widelec te z linka Marudy sa identico?

OK, koła zamawiam z hobbyraw, a przekładnie 4:1 z czarnymi zębatkami z rctank.de.
Czyli zakupy skończone, nie licząc elektroniki. Reszta to już będzie ręczna dłubanina.
Dzisiaj się chyba pobawię z mechanizmem napinającym gąski.

Pozdrawiam

_________________
Mój kanał YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCxihai ... 3V1vrrnGMQ

A jednak koła będą też z rctank.de z tym, że bez wachaczy. Te będę strugał z mosiądzu. No to szykuje się długa i monotonna praca

_________________
Mój kanał YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCxihai ... 3V1vrrnGMQ

oł szit, zdążysz w tym roku?

Czas pokaże

_________________
Mój kanał YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCxihai ... 3V1vrrnGMQ

Ambitnie, ale to bardzo dobrze

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

Mam nadzieję, że mnie nie będziesz Paweł przeklinał potem, że Cię podpuściłem na zawiechę własnej roboty.

Eee tam potem, już zaczynam przeklinać.

Dobra dość tych żartów. Żeby nie było, że dużo gadam a nic nie robię.
Dzisiaj powstał zarys napinacza gąsienic, i zmodyfikowałem lekko wanienkę

Pojawiły się już pierwsze wątpliwości co w wahaczami. Wiadomo, obecne plastiki do kosza, w ich miejsce albo zakup gotowców na sprężynkach, lub jak w oryginale wałki skrętne (w moim przypadku blaszki skrętne ). Pracy się nie boję, a z tym byłoby masa grzebania, ale martwi mnie kwestia uszczelnienia takiego zawieszenia. Mam pewną koncepcję, żeby wyfrezować na cnc w hipsie takie "rureczki" i wpuścić je w szczeliny służące do utrzymywania sprężynki. Dziurę w środku rozwiercić M5, w którą weszłaby ośka wahacza, a na tej ośce wcisnąć gumowy oring, który powinien ( w teorii) dociskać się do ośki, a zewn stroną do hipsowej wkładki. Na całość dałoby się cienki płaskownik np z mosiądziu i po jednej śrubie m2 między wachaczami (nie powinny być widoczne po założeniu kół). Czy się to sprawdzi, nie mam pojęcia.

Tyle na dzisiaj, jutro coś się dalej będzie dłubać

Pozdro.

A, i jednak zostawiam te koła, które mam obecnie. Jak się kiedyś dochrapię $ wymienię na metalowe:)

_________________
Mój kanał YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCxihai ... 3V1vrrnGMQ

Całkiem fajnie idzie ci ta robota

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

Super - dno wanny zaślepione wręcz artystycznie.

_________________
Fotki z Saumur - viewtopic.php?f=78&t=1565