RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC
http://rctank.pl/forum/

T-34 MWP Warszawa
http://rctank.pl/forum/viewtopic.php?f=105&t=2574
Strona 3 z 8

Autor:  Natal [ 23 gru 2019, o 23:11 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Pokrywa żaluzji będzie otwierana żeby można było odpinać/przypinać wężyki do wydechów. Ewentualnie kontrola, smarowanie przekładni. Postanowiłem rozwiercić zawiasy. Jak już pisałem tylna płyta Trumpeter statyczny, pokrywa HL. Zawiasy pasują idealnie. Aha przewiercone są po dwa zewnętrzne uszy (?) z każdej strony zawiasu - dalej wiertło nie sięga. Jako ze jest to 0.4mm jest dosyć krótkie.

Witku, właśnie sprawdziłem - w Taigenie raczej by się nie dało - uszy zawiasów są cieńsze. Pozostaje dorobić z blaszki.

A tymczasem oderwałem listwy z kadłuba i zdrapałem spawy.
Może by przeszły jakby to była skala 1:35 :nea . Spawy osłony jarzma też poszły papa. Wszystko zrobiłem jeszcze raz. A z nowych rzeczy doszła listewka osłaniająca KM.

Załączniki:






Autor:  ABRAMSKY [ 23 gru 2019, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Bardzo ładnie zaczyna to wyglądać. Dobra robota.
Ciekawi mnie jak się robi takie spawy?

Autor:  Natal [ 24 gru 2019, o 00:05 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Dzięki :) Generalnie to traktuję ten projekt jako rozgrzewkę i poligon doświadczalny. W zasadzie to nie mam doświadczenia w tym temacie (spawy). Akurat mam w domu szpachlę Revella "Plasto". Na logikę wziąłem (ukradłem z kuchni) bambusową deskę do krojenia. Moczę ją, paluchy też i wyciskam trochę szpachli. Formuję w wałeczki - wstępnie - potem odcinam fragment i za pomocą bambusowego patyczka - też mokrego - formuję na modelu. Akurat mam bambus w domu, myślę że inne drewienko też daje radę.
Moja szpachla ma jednak wadę - jest dosyć krucha po wyschnięciu.

Mamy tu na forum paru guru w tym temacie i pewnie dla nich to jakieś herezje.
Zobacz garaże Madeiry, Tankera, Sir Wolka, Amarala, Vana, a przede wszystkim Uzi`ego i Bernarda.
Przepraszam jeśli kogoś pominąłem (Ciechanów).

No i znalazłem :

"Co do spawów, to robię je z dwuskładnikowej szpachli Tamiya. Formuję cienki wałeczek i obkładam nim element. Wcześniej daję tam strużkę kleju CA. Jak już obtoczę konkretny detal, to formuję czymkolwiek co leży pod ręką fakturę spawu. Ostatnio używałem nadłamanego u czubka skalpela. :) Zazwyczaj wałeczek okazuje się być za gruby, więc odcinam z góry i z dołu mały pasek skalpelem i znów zaczynam rzeźbić fakturę. I tak do pożądanego skutku. Czasami ze trzy serie trzeba zrobić. I tyle."

Madeira - wątek z tygrysem 1331 str. 16

Autor:  wito06 [ 24 gru 2019, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

W taigenie zawiasy cienkie to fakt, ale może da się przewiercić- sprawdzę :scratch - wierciłem otwory fi 0,45 w ogniwach gąsienic t-34 1/35 z tym ze przy ogniwach jest dobry dostęp

Autor:  Natal [ 26 gru 2019, o 23:58 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

No i wygląda na to że góra wanny wstępnie gotowa. Nie obyło się bez niespodzianek. Wczoraj radośnie wydrukowałem sobie plany z "Militariów 269". Ulepiłem uchwyty dla desantu , powierciłem do nich otwory...
I otworzyłem fotki z muzeum :decha Oczywiście to co na planach nijak się ma do tego co na fotkach (uchwyty na burtach). :nea
Musiałem zakleić otwory, od nowa zrobić uchwyty i powiercić otwory...
Przy okazji okazało się że uchwyty do nakładek antypoślizgowych są delikatnie ;) przeskalowane.
No to zrobiłem nowe. Teraz wszystko jest pospawane - łącznie z tymi zakichanymi małymi klamerkami.
Postaram się o lepsze fotki w świetle dziennym.
Teraz czas na dół wanny.

Aha no i jutro pora na podkład. Zobaczymy co jest do poprawy :he Podkład bezlitośnie pokaże wszystko.

Zapomniałem - w tankach z fabryki 112 tylna skośna płyta zachodzi na dolną skośną. U mnie jest na odwrót - do poprawy. :(

Załączniki:

Komentarz: Starałem się oddać paskudne wykonanie uchwytu włazu inspekcyjnego jak tylko umiałem...



Komentarz: Porównanie


Autor:  Kaczor [ 27 gru 2019, o 00:41 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Super podejście do tematu :ok

Autor:  Natal [ 27 gru 2019, o 01:59 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Czy ja wiem...? Miało być szybko i budżetowo a zaczynam dostawać do łba :decha

A i guzik a nie gotowa . Lampa przednia...

Autor:  adikx5 [ 27 gru 2019, o 08:08 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Natal, tak jest zawsze...
Dobrze, że cieszy oko i daje satysfakcję ;)

Autor:  Natal [ 29 gru 2019, o 16:32 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Co by się nie działo i jak nie demotywowało w innych działach - trzeba lepić dalej ;)

Zrobiłem lampę - czy będzie świecić nie wiem. Zależy czy uda mi się z kabelkami.
Błotniki urwane to i lampa może być rozbita.
Nie dawało mi spokoju jarzmo kuliste KM-u. Nie dość że się nie ruszało, to jeszcze słabo wyglądało.
No to ulepiłem nowe. Może kiedyś dostanie serwo. Natomiast na pewno użyję igły do strzykawki jako lufy.

Teraz jeszcze poprawka tylnej płyty i zawiasy.

Załączniki:
Komentarz: Wszystko wyfrezowane precz


Komentarz: Synkowi najbardziej podoba się ta wersja - "widać dużo karabinu"


Komentarz: "Cycek" za lampą ma kanał na przewód


Autor:  Biały [ 29 gru 2019, o 18:34 ]
Tytuł:  Re: T-34 MWP Warszawa

Skąd taką ładną lampę wyczaiłeś? :D

Strona 3 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/