Witam mam na imię Wojtek.
Jestem przed pięćdziesiątką, modelarstwem zajmuje się od wczesnych lat dzieciństwa. Wcześniej zajmowałem się modelarstwem lotniczym, po wyjściu z wojska w latach 80-tych, gdzie służyłem w X Sudeckiej Dywizji pancernej jako kierowca T-55A. Pancerką 1:16 zajmuję się po pojawieniu się tańszych chińskich modeli typu Heng-Long, ponieważ w obecnych czasach tylko na takie mnie stać.
M37 powstał ogromnym nakładem pracy przeważnie z blach aluminiowych oraz plastiku, mało mam zdjęć z budowy ponieważ ich nie robiłem. Model jest dociążony, uszczelniony silikonem, aż po wyloty wałków do kół napędowych. Jak wiadomo, przez koła nośne nie wleje się, ani kropelka ponieważ są mocowane na zewnątrz wanny. Przekładnie ma standardowe, aparatura również Heng-Long'a proporcjonalna. Pakiet napędowy NOSRAM 1600mA. ASG hop-up, nie udało mi się zrobić ponieważ efekt armaty, by po prostu nie wyszedł. Najwięcej kłopotu, przysporzyło mi podniesienie przekładni do odpowiedniego poziomu ponieważ jest to adoptowana wanna z M26 Pershing, która został odpowiednio przycięta, jak wiemy Pershing miał napęd na tył, a M37 posiada napęd na przód. Efekt oglądać na zdjęciach + filmiki.
Pozdrawiam Wojtek, ojciec Kuby.
Tutaj podaje link do galerii
https://picasaweb.google.com/104116787519208511116/M37
.
