RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC
http://rctank.pl/forum/

HENG LONG Leopard 2A6
http://rctank.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=1976
Strona 7 z 10

Autor:  Turalyon [ 29 maja 2019, o 12:22 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Powiem tylko tak: w instrukcji torro i HL jest napisane że wolno się tym bawić tylko w domu :)

Autor:  wito06 [ 29 maja 2019, o 12:23 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Kety to gąsienice :england

Autor:  Lesiu34 [ 29 maja 2019, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Turalyon napisał(a):
Powiem tylko tak: w instrukcji torro i HL jest napisane że wolno się tym bawić tylko w domu :)


:zły

A to ci dopiero. A na youtube pełno filmów jak jeżdżą tym na zewnątrz.
Maaatko, zabawa przednia, ale cenowo niezła jazda. Taigen widzę 630 euro czyli około 2700 zł. No dobra. Chyba przyżydzę do Heng Longa jednak, ale z ciekawości spytam: Co takiego jest w Taigenie, że kosztuje takie pieniądze? Chodzi o dokładność wykonania modelu, jakość elektroniki i części, czy co? Bo cena przecież ogromna i w stosunku na przykład do metalowego Heng Longa gdzie jest różnica?

Autor:  Kaczor [ 29 maja 2019, o 12:54 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Jeśli to ma być model do zabawy z dzieckiem to faktycznie nie warto pakować się duże koszta (mniej szkoda jak walnie dzwona w drzewo) :he

Mój Panzer III był najtańszym plastikowym Heng Longiem 27Mhz kupionym za 100zł. Wpakowałem w niego 1500+ i nadal wygląda jak zabawka ale w terenie radzi sobie super ;) Metalowe koła i gąsienice oraz sztywny kadłub robią robotę. Góra może być plastikowa bo pomalowaniu i tak nie widać różnicy.

Autor:  Lesiu34 [ 29 maja 2019, o 13:08 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Tak, to ma być do zabawy. Nie oczekuję naprawdę nie wiadomo jakich fajerwerków, a jedynie niezawodności napędu i gąsienic. Reszta ma drugorzędne znaczenie.

Gdy tak czytam o kwotach jakie wpakowaliście w czołgi to zaczynam dosłownie wyobrażać sobie sceny:
- Żona: ile za to dałeś? Yyy.. 300 zł :jezor
- Dziecko zrzuca czołg z półki: :lanie
- Dziecko nadeptuje czołg: :decha
- Obce dzieciaki widzą jak się bawimy i każde chce dotknąć: :nie
- Udało im się to: :zły
- W trakcie zabawy pokonaliście lokalnego gówniaka z jego plastikiem: :figa
- Spotkaliście gościa który wpakował w sprzęt pięciocyfrową kwotę: :eyes
- Właśnie wydaliście 3kzł na nowiutki sprzęt: :piwo

jak żyć Panie Premierze, jak żyć...

Autor:  Biały [ 29 maja 2019, o 13:10 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Kaczor napisał(a):
Mój Panzer III był najtańszym plastikowym Heng Longiem 27Mhz kupionym za 100zł. Wpakowałem w niego 1500+ i nadal wygląda jak zabawka ale w terenie radzi sobie super ;) Metalowe koła i gąsienice oraz sztywny kadłub robią robotę. Góra może być plastikowa bo pomalowaniu i tak nie widać różnicy.


A to to jest paranoja :smajlik

Choć ja nic nie mówie bo jak zacząłem upgrejdować Panterę HL za 400ziko nabytą na allegro już po wstępnym tuningu to skończyło się na kolejnej Panterce Taigena i nie powiem ilu PLNach wsadzonych w metalowe duperele, elementy fototrawione, przekładnie, itp etc. No i końca nie widać :he :he :he

Autor:  Turalyon [ 29 maja 2019, o 13:17 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Heng Long jest fajny ale na: dywan, parkiet, beton, świeżo skoszoną trawę, kamyczki.

Taigenem pojedzisz po wysokiej trawie, lesie, itp

Tak że jak będziesz uważał może byc HL.


Co do wydatków - w 1:16 rekord u nas na forum to trochę powyżej 10 000zł, ale jest sporo modeli za 4 000-6 000zł

Autor:  Lesiu34 [ 29 maja 2019, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Turalyon napisał(a):
Heng Long jest fajny ale na: dywan, parkiet, beton, świeżo skoszoną trawę, kamyczki.

Taigenem pojedzisz po wysokiej trawie, lesie, itp

Tak że jak będziesz uważał może byc HL.


Proszę rozwiń to trochę. Jeżeli pójdę na zwykłą niekoszoną łąkę to Heng Long będzie mielił gąsienicami i nic? W czym tkwi przewaga Taigena? Przecież rozmiarowo to takie same czołgi. Chodzi o ciężar?

Autor:  Turalyon [ 29 maja 2019, o 13:28 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

HL jest plastikowy - czyli nie ma sztywnej wanny (podwozia), nie da się regulować napięcia koła napinającego. Skończy się tym że na nieskoszonej trawie prosto pojedziesz, ale jak będziesz chciał skręcić spadną Ci gąsienice. Tak samo jak coś większego wkręci się w gąsienice.

Nie stanie się to od razu jak czołg wyjmiesz z pudelka bo wtedy jeszcze wszystko jest w miarę sztywne, ale po 2-3 godzinach jazdy

Zresztą jak takim Torro/Taigenem nidopieszczonym prosto z pudełka wjedziesz w łąkę też może się to stać, ale wystarczy poświęcić mu raz na początku z 3 godzinki i problem zniknie. W HL nigdy nie zniknie

Autor:  Lesiu34 [ 29 maja 2019, o 13:34 ]
Tytuł:  Re: Leopard 2A6 HL

Dziękuję. Bardzo cenna uwaga. Coś mi się zdaje, że posłucham kolegów którzy ostrzegali przed tym żeby nie przyżydzić i że oszczędności się szybko zemszczą. Ale z ceny 800 wszedłem na 2700 na Taigena. Tego się nie spodziewałem.
Na czym polega dopieszczenie Taigena by wyeliminować taki problem? Chodzi o porządne dokręcenie części?

Strona 7 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/