Witam,
jestem nowicjuszem w dziedzinie czołgów RC i mam pytanie/problem z działkiem ASG. Mianowicie po włożeniu w pełni naładowanej baterii (tej z zestawu z czołgiem - 2000mAh, 7,2V), mogę oddać kilka strzałów, po czym działko zachowuje się, jakby nie miało siły wypchnąć kulki - jest taki głuchy strzał. Po odwróceniu czołgu lufą do dołu, kulka po prostu wylatuje swobodnie. Nie wiem, o co chodzi, bo czołgiem można potem jeszcze jeździć z włączoną wytwornicą dymu przez dobre 10-15min.
Czołg jest nowiutki i nie wiem, czy coś jest trachnięte (bateria, moduł ASG), czy te typy tak mają..

Nie wiem czy jest jakieś rozwiązanie tego standardowego problemu. Te mechanizmy asg po prostu tak mają - i winna nie jest bateria, tylko sama konstrukcja.

_________________
Fotki z Saumur - viewtopic.php?f=78&t=1565

Ja pare razy strzeliłem z asg i zacinał sie ten mechanizm. Czasami mimo kulek nie strzelał niczym. Wywaliłem to badziewie na rzecz oporopowrotnika i diody w lufie

tapnięte z Mate'a

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Dzięki za odpowiedzi.
Tylko nie rozumiem, czemu po naładowaniu baterii znowu mogę oddać kilka strzałów, a potem jest ta pseudo zacinka?
A ta przeróbka na IR trudna jest? Bo w sumie tak patrząc nawet na działające działko ASG zaczynam zastanawiać się jaki ono ma sens w tych czołgach?

ja akurat wolę działo asg, ale to z powodu tego że steruję czołgiem w trybie fpv i czasami działo pomaga "przebić" się
Nie miałem takich kłopotów jak Ty Oscarus, ale skoro masz dwa działa, to prosta sprawa, do silnika bb są podłączone dwa druciki, plus czerwony i minus czarny, podłącz drugie naprawione działo i sprawdź czy strzela długimi seriami

Są może jakieś inne rozwiązania niż HL, które można podmienić ?

Pozdrowienia
Juliusz

Nie mam drugiego działka, chodziło mi o to, jak tamto przez chwilę działało.
Napisałem do sklepu, że mam taki problem i myślę, że wezmą go do naprawy w ramach gwarancji (chyba), bo teraz nawet w pełni naładowaną batką przestało strzelać.

W czołgowe ASG toi się nie bawiłem ale bawiłem się kiedyś aegami różnej maści w strzelanki, ogólnie chińskie stokowe ( to znaczy te najtańsze) gearboxy i silniki to "kupa" i po kilkunastu minutach w większości odmawiały posłuszeństwa. Dopiero wymiana na coś droższego ( też chińskiego) dawała dobry rezultat. Jak znam życie to w takim czołgu jest taka "kupa" albo coś gorszego, więc to musi się zepsuć.
Powodzenia z gwarancją

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

Więc tak. Skontaktowałem się ze sklepem, sugerując, że może to gumka hop-up się podwinęła (tak z doświadczenia z replikami) i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem ich podejścia. Skontaktowali się z serwisem i dostałem dość rzeczowego maila, co może być powodem. Jeden z punktów dotyczył właśnie wspomnianej gumki i serwis zasugerował dodanie kropelki oliwy do lufy. Po tym zabiegu na precyzyjnych kulkach Madbull'a zaczęło strzelać (po zasypaniu podajnika kulkami z zestawu HL od razu była zacinka). Po wystrzeleniu 10-15 kulek (czyli do momentu aż nie wydmuchało całej oliwy ) zacinki zaczęły się znowu pojawiać co któryś strzał. Strzelając na sucho, raczej wszystko było ok, tzn. nie było tego, typowego dla zacinki, głuchego dźwięku
Praktyka trochę dziwna z tą oliwą, bo w ASG unikało się tego jak ognia, bo potem kulki latały, jak chciały.
Tak czy siak, na moje winna jest gumka: albo jest taka gówniana, albo się faktycznie podwinęła, albo musi się dotrzeć.
Poobserwuję jeszcze z dzień, dwa i zobaczę czy będzie już lepiej (faktycznie gumka musiała się dotrzeć), czy jednak będę odsyłać do sklepu.

A tak ponawiając pytanie o przeróbkę na oporopowrtotnik i diodę, to trudne to jest i czy wystraczą tylko te dwie rzeczy:

http://www.rctank.de/Gun-barrel-recoil- ... flash-unit
http://www.rctank.de/Module-to-reset-th ... ting-flash

czy jest to większa zabawa?

Witka,
mam jeszcze jedną teorię ( nie potwierdzona ). Ponieważ kulki wpadają do "zamka" grawitacyjnie, w chwili gdy tłoczek się cofa to może najprościej się blokują, gdy jest ich dużo.
Zauważyłem, że jak wrzucałem kilka do Tygrysa to problem nie występował. Jak wsypałem więcej no to się zatło na amen. Tutaj może mieć znaczenie kształt pojemnika na kulki ( no bo to musi jakoś przypominać w działaniu lejek ) i może inaczej wyglądać w różnych modelach.
pozdro.