Ja mam chinski smartfon zopo zp990 i od roku dziala bez zarzutu.mial na poczatku pewnie wady al to software tylko. ale poradzilwm sobie bo to drobnostki byly. ale za.to wykonanie bdb+. lepsze niz np samsung:-)

Ja mam Xiaomi i innego nie kupię :-)

Wysłane z mojego MI 3W

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Z opóźnieniem bo się rozkręciliście ale dokładnie tak, trzeba obie na raz wyciągać pod kątem. Po którymś razie już luźno wchodzą

A w zamian pomóżcie w innej kwestii. Założyłem też przy okazji koła na metal z przodu i tyłu i strasznie mi biją na boki. Szczególnie te z przodu. Zauważyłem że w jednym z poprzednich plastikowych była podkładka, tak się zastanawiam czy nie niwelowała właśnie takiego efektu?

Wiem że wczesne Panzer miały tak że nie mogły się w miejscu obracać. Musiały jechać by wykonać skręt, a jak to było z IV? One mogły się w miejscu obracać?

_________________
Profil G+ https://plus.google.com/u/0/101254460641392853830

Koła na metal?

Tak oczywiście że mogły kręcić się w miejscu.
Z tym że np w instrukcji do tigera I była wskazówka żeby w miejscu w ostateczności się kręcić, gdyż można było w ten sposób szybko głęboki lej w ziemi zrobić

Fakt, sprecyzuję. Koła napinające i napędowe. Głównie na boki biją te napędowe z zębami. Telepie je na lewo i prawo przez co czołg lekkim zygzakiem jedzie.

_________________
Profil G+ https://plus.google.com/u/0/101254460641392853830

Źle masz przykręcony silniki do wanny, lub koła do osiek, lub Krzywe ośki, jeżeli dobrze rozumiem objaw.
Moze jakis film?

Dzięki Kevin za odpowiedź i sorry bo darowałem sobie temat podwozia do czasu jak nie przyjedzie do mnie docelowe aluminiowe. Wtedy zacznę rozwiązywać problemy które wtedy wyjdą bo tych nie warto.

Wracając tylko do tematu nierównomiernego obracania się to problem dotarł dzięki Dominikowi aż do producenta. Ten z kolei wskazał, że problem prawdo podobnie wynika ze stosunku parametrów cofanie/obracanie, które można ustawiać w pliku ini IBU2. Jeśli prędkość cofania jest tam ustawiona za niska, a ja miałem 40% mocy silników to tak się może dziać i faktycznie przy 100% mocy jest wszystko ok, z tym, że mi to nie pasuje . Radził też by dla czołgów z II WŚ parametr obracania w ogóle wyłączyć co też uczyniłem. Ogólnie ten parametr ma wpływ na przeciwstawny ruch gąsienic podczas obrotu czołgu w miejscu. Dzięki temu czołg obraca się wokół własnej osi bo jedna gąsienica obraca się do przodu, druga do tyłu. Zrobiłem mały research i ustaliłem, że czołgi w tamtym okresie tego nie miały (z ciekawostek to nasz TKS miał już taki system). W momencie skrętu czołg blokował jedną z gąsienic, a druga obracała go w danym kierunku. Przesuwało to oś obrotu ze środka czołgu na zablokowaną gąsienice. Tak jest teraz u mnie i jest ok. Musze tylko pamiętać że wygląda to trochę inaczej gdy włączona jest inercja.

Jeśli chodzi zaś o postępy przy samym czołgu. Nadal prace trwają przy wieży, gdyż dopiero po jej skończeniu przejdę niżej. Pomijając sporo czasu spędzonego na zabawę z Ibu2 sporo przy niej pracowałem.


Lufa. Jak wspominałem zrobiłem własną z rurki aluminiowej by przepchnąć przez to flash'era. Szlifowana przez kilka dni zwęża się ku wylotowi z 8mm do około 6.8mm. Zamontowanie hamulca wylotowego też sprawiło spory problem, bo nie miało się to czego trzymać. Ostatecznie rozwierciłem delikatnie środek lufy, przykleiłem kawałek z puszki by z niej wystawał i na to nakleiłem hamulec wylotowy. Kolejny problem, to w oryginalnej lufie z przy mocowaniu w jarzmie były takie wycięcia które umiejscawiały armatę w odpowiednim położeniu. Tu nie miałem nic więc sporo mi zajęło by hamulec wylotowy był w odpowiednim położeniu, a nie na przykład bokiem.
Mocowanie armaty i współpraca właściwa z systemem oporopowrotnika asiatam w momencie gdy cofnąłem całe mocowanie armaty do tyłu zajęło mi najwięcej czasu. Wszystko przestało pasować i musiałem ten fragment znacząco przerobić. Lufa haczyła, kolebała się, raz cofała się raz nie. Po rozwiązaniu tego problemu okazało się że nie mam jak zakryć przerw za osłoną działa. Dodatkowo ten fragment się też podnosi i opuszcza z działem, a w tym znów przeszkadzało oryginalne mocowanie itd. Oj dużo szpachli tam poszło. Prawdo podobnie też ostatecznie zrezygnowałem z diody w karabinie bo zwyczajnie nie mieści się, przynajmniej ta standardowa, którą musiałem obciąć. Docelowo planowałem w nim umieścić diodę IR ale nie wiem czy się da, może jak znajdę jakąś malutką.

Wieża i oporopowrotnik są już całe ospawane.




Z racji tego, że do zabawy kupiłem jakiś czas temu serwo, a zaczął mnie wkurzać dźwięk tej sprężynki w recoilu postanowiłem go wykorzystać. Ibu2 ma też możliwość konfiguracji jego ruchów co daje większe możliwości.



Tu filmik z jego działania, ale jeszcze przy defaultowych ustawieniach w ibu2 czyli 4 sekundy do rozpoczęcia powrotu i 2s ruch powrotny działa. Już sobie to zmieniłem na 0s czekania i 1s powrót co znacząco lepiej wygląda.
https://www.youtube.com/watch?v=_EK8kIMdwR0

I przy okazji fotka bebechów, z syfem w środku :/


I na koniec jeszcze świeża fotka z prac przy włazie dowódcy. To już druga wersja. Pierwszą zrobiłem za dużą, nie biorąc poprawki na mocowanie więc się przesunęła i nie była centralnie umieszczona. Ta wyszła mi zdecydowanie lepiej, ale też robię ją troszkę dokładniej chyba. Nie jest idealna, bo zawias jest za duże, ale to jest mój szczyt jeśli chodzi o wykonanie samodzielnie tego elementu, może kiedyś da się wycisnąć lepszy


A tak to wygląda w ruchu:
https://www.youtube.com/watch?v=gqFAzYxLbO8&feature=youtu.be

_________________
Profil G+ https://plus.google.com/u/0/101254460641392853830

Super, bomba , pierwsza klasa

Ekstra to wygląda, twoje spawy rządzą

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

No i pięknie!! A gadałeś, że jarzmo to, nie nie.. Nie da się przerobić.. A tu jest!!
Jak juz tak jedziesz z koksem, to podrasuj jeszcze te haczyki na przodzie bocznych ścian wieży.