Ja pierdziu.... zajebista

wchodzisz na następny level
pozdro

Gąsienice metalowe zamówione http://mitosal.com/Leopard2A6.html , bo chciałbym ogarnąć już podwozie, tym bardziej, że jutro mają przyjść zębatki do przekładni, a silniki i regle też w drodze
Zanim jednak graty dojdą planuję skończyć obrotnicę, ale to jutro, bo dziś brzydko mówiąc padam na ryj po całym dniu narady

Pozdr

Super te gąski są Jedynie cena ciut wysoka.
Ale będzie piękny ten Kocurek, oj piękny

Fajne są bo mają wymienne gaski tracki polecone przez Vanhasena niestety, w tym i innych hobby, nic nie jest tanie

Jasne
To nie chleb że musisz kupić Chcesz to kupujesz, nie to nie.
W pełni to rozumiem

Gorzej tylko, że się przypałentało do łba człowiekowi takie budżetowe hobby a portfel taki cieniutki A jeszcze większość na konowałów idzie

Ale cyk Walenty... Kotek piękny Ci powstaje.

Gąski bardzo zacne i w bardzo dobrej cenie moim zdaniem

Ja długo biłem się ze sobą i szukałem na ebay. Średnie ceny metalowych to 750 - 800 + wysyłka.

Po długim zastanowieniu zostanę chyba przy tamiyowskich - są plastikowo, metalowo, gumowe . Całkiem ciężkie i dość wytrzymałe (sworznie łączone są tymi "zworkami" - nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa - z metalu).

Zobaczę jak będzie z wytrzymałością i wtedy będę myślał dalej .

W moim odczuciu gąsienice to najważniejszy element czołgu - każdy budujący model od podstaw musi porządnie przemyśleć kwestię ich doboru i "wpisać" tą decyzję w oczekiwania co do całej konstrukcji. W moim przypadku wybór był drugą decyzją jaką podjąłem - pierwszą było obstawienie aluminium jako głównego materiału konstrukcyjnego. Jeśli docelowo model ma być metalowy to nie wiem czy warto próbować oszczędzić 300zł na plastikowych gąskach...
Poza tym mój projekt powstał właściwie wokół metalowych gąsienic Mitosal... jeśli okaże się gąski Tamiya są 2mm szersze to może taki zestaw nie zagrać (chociaż - projekt zawsze można zmodyfikować).

Z drugiej strony - gdzieś czytałem o oryginalnych gąsienicach Tamiya że są bardzo wytrzymałe i że ich wymiana w modelu plastikowym nie ma sensu. Z chęcią "pomacam" je w realu.

_________________
Fotki z Saumur - viewtopic.php?f=78&t=1565

Sławku sorki za Offtopic .

Vanhasen my się musimy spotkać i na spokojnie przy pifku lub na jakimś poligonie, śmigając czołgami, pogadać . Daj znać kiedy zawitasz do Polski bo widzę, że jesteś z Katowic czyli miasta gdzie pracuję .

Jeżeli chodzi o gąski tamiya to w moim przypadku jest to oszczędność całej kwoty na gąski bo po prostu były już w zestawie .

Piękne gąski, i ta wymienność wersji drogowej na teren! Nawet w plasikowego Leo bym zamontował



Czy chcesz powiedzięć, że ten Leo już się dzieje i jest realnie u Ciebie ? Nie chwalisz się nic, że A5 powstaje Gdzie garaż Panie ?