Hej,
Tak sobie pomyślałem, że skoro już miesiąc siedzę w Państwie Środka to warto by było bym pokazał cokolwiek z tej „wycieczki”
Zatem w ramach pierwszego odcinka wrzucę coś „okołomodelarskeigo”. Bliskiego zwłaszcza tym, którzy kleili kartonowe statki z Małego Modelarza (Wariag?).
W miniony weekend znajomy Chińczyk w rewanżu za pokazanie mu kiedyś Bitwy Wyrskiej zabrał mnie do fortu Lvshun. Zaskoczył mnie tym, bo myślałem że Chińczycy podczas Wielkiej Rewolucji Kulturalnej zaorali wszystkie historyczne relikty oraz zapomnieli o jakiejkolwiek historii sprzed 45go roku. Jednak nie... Na początku wycieczki nie skojarzyłem co to za miejsce, mimo że z grubsza znam historię Dalian. Dopieru na miejscu skojarzyłem że to okolice najważniejszej bitwy w wojnie Rosyjsko-Japońskiej
Bitwy, która zakończyła sie masakrą carskiej floty Pacyfiku. W zatoce którą widziałem ze wzgórza na dno poszły statki, których część wybudowana została... w dzisiejszym Elblągu Oficer który zaprojektował stanowiska artyleryjske które zwiedzałem był z pochodzenia Polakiem. Wcale bym się też nie zdziwił gdyby nie tylko on ze składu obrońców twierdzy miał polskie korzenie.Sumarycznie – miejsce ciekawe, ale jego historia jeszcze ciekawsza.
Rzućcie okiem tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrona_Port_Artur
Postaram się z czasem wrzucić tu parę fotek pokazujacych Chiny z perspektywy chińskiej ulicy. Bo niestety to, co widać na ekranach Naszych polskich telewizorów to w najlepszym wypadku propaganda
| Załączniki: |
20140601_111251.jpg [ 342.08 KiB | Przeglądane 4282 razy ] |
20140601_112117.jpg [ 300.47 KiB | Przeglądane 4282 razy ] |
20140601_111248.jpg [ 361.27 KiB | Przeglądane 4282 razy ] |
