RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC http://rctank.pl/forum/ |
|
Merida na poligonie http://rctank.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=709 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Ted [ 14 mar 2013, o 15:37 ] |
Tytuł: | Merida na poligonie |
Hej Postaram się wrzucać tu w miarę regularnie fotki z manewrów poligonowych Meridy. Dziś w trakcie pomiarów w tzw czarnej d...e poleciałem na szybko nakręcić kawałek filmy i na wszelki wypadek pyknąć kilka zdjęć: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Teraz pędzę robić film - mam nadzieję, że tym razem nie polegnę (i tym razem zostawię kopię oryginalnych plików ). |
Autor: | marciu11 [ 14 mar 2013, o 16:20 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
O ja piedziu... Zajebioza! Zaraz, muszę szczęki na podłodze poszukać... Ten śnieg na kołach i gąskach jest super! Zastanowił bym się tylko, czy aby jeszcze całej bryły nie potraktować jakimś filtrem, aby trochę przygasić kolory i lekko je wypłowić. Bryła wygląda trochę fabryczne, lub bardziej trochę plastikowo bym to nazwał. Ale ogółem w terenie robi niesamowite wrażenie! SUPER! |
Autor: | Sławek [ 14 mar 2013, o 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
Normalnie full real |
Autor: | Fischerr [ 14 mar 2013, o 19:04 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
Ted - wspaniałość! A foty 5 i 6 to jak prawdziwy 1:1 czołg. Nie moge się napatrzeć - pięknie |
Autor: | vanHasen [ 15 mar 2013, o 02:39 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
Okazale się blaszak prezentuje |
Autor: | Ted [ 15 mar 2013, o 11:29 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
Nie przesadzajmy - jeszcze to i owo mu się przyda. Muszę tylko pomyśleć co by tu jeszcze. Marciu - kolejne filtry już sobie daruję. Jak już pisałem wcześniej starałem się go zużyć w takich miejscach i w taki sposób, którego raczej nie uda się osiągnąć w terenie . Jak tylko zrobi się cieplej - przecioram go po jakimś piachu, pyle i błocie - wtedy powinien wyglądać autentycznie . Obić też nie robiłem - nie jeździłem czołgami w wojsku ale z tego co kierowcy i załoganci mi opowiadali (no i co widać) jak tylko sprzęt się zarysuje to po jazdach panowie biorą pędzelek i farbkę i poprawiają . |
Autor: | marciu11 [ 15 mar 2013, o 12:52 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
Nie, nie Obić żadnych:) To nie 1944 rok żeby jedna trzecia czołgu, to tylko minia i rdza Teraz się o to dba Zresztą i farby i technika już inna. No fakt jak się przykurzy samoistnie będzie idealnie. Farba nie będzie tak kolorowo idealna - nówka fabryka Zresztą na pewno i sam aparat to podkreśla, a w realu jest inaczej. pozdrawiam Marcin |
Autor: | Sławek [ 15 mar 2013, o 14:08 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
No w sumie kiedyś czołgi też są nowe, jak wyjeżdżają z fabryki |
Autor: | Ted [ 15 mar 2013, o 17:31 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
No właśnie w tym rzecz Na wielu forach redukcyjnych panują tendencje do albo przesadnego brudzenia albo zostawiania całkowicie bez brudu. Ja wyznaję szkołę, że nie ma egzemplarzy całkowicie czystych. Nawet to co wyjeżdża z fabryki i jest całkowicie czyste posiada różne cienie, miejsca ciemniejsze i jaśniejsze, przepalenia na rurach wydechowych itd. W naszej skali te efekty mają mniejsze znaczenie bo modele są dość duże i znaczna część tych efektów tworzy się sama. Jednak np krawędzie włazów, zawiasy (generalnie detale małe) moim zdaniem zawsze potrzebują jakiegoś podkreślenia celem stworzenia wrażenia realności. Jeżeli chodzi o malowanie to trzeba pamiętać, że mat również nie istnieje w rzeczywistości. Wszystko jest błyszczące lub w półmacie . Sidoluxu używam jedynie do modeli w malutkich skalach i figurek. Ale rzeczywiście w naszych modelach też znakomicie się sprawdzi. Jak napisał Marcin jest to zarówno najtańszy jak i jakościowo jeden z najlepszych lakierów bezbarwnych. Niestety jest jedynie w wersji błyszczącej. Nie sprawdzi się jedynie przy ciężarówkach ponieważ kładzie się bardzo cienką warstwą i tym samym nie wywołuje wrażenia klaru na lakierze samochodowym. |
Autor: | Ted [ 19 mar 2013, o 10:47 ] |
Tytuł: | Re: Merida na poligonie |
No i kolejny odcinek z cyklu "urzekła mnie Twoja historia" W czasie pomiarów hałasu znalazłem mega super fajną miejscówkę do filmu . Przypadkiem miałem ze sobą Meridę . Pojeździłem, popróbowałem zrobiłem sobie nawet próbę wodowania. Kiedy włączyłem kamerkę i byłem już prawie gotowy do pierwszego ujęcia (co najmniej Oscarowego ) czołg zgasł.... Mówię: Ki ch..j?? Na to czołg ostatkiem sił: Następnym razem może jednak naładuj pakiet... No więc kilka fotek na otarcie łez... Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Jutro znów na pomiary i tym razem nie dam się tak zrobić! |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |