Wczoraj byłem trochę leniwy, ale dziś nie odpuściłem i wybrałem się na targi modelarskie HOBBY.
W zeszłym roku byłem zawiedziony targami i w tym roku też.
Wystawców-typowych modelarzy niewielu.
Zostali sami skrajni zapaleńcy, mistrzowie w swojej sztuce.
Nie wystawiło się również wiele sklepów do tej pory nie opuszczających tego pięknego wydarzenia.
Być może kierownictwo targów poznańskich żąda za wiele pieniążków za stoisko i dlatego zainteresowanie spada.
Z roku na rok coraz gorzej a szkoda.
Głównie to przy militariach i lotnictwie się kręciłem.
Kolejki z reguły omijam choć przy niektórych stoiskach i makietach warto się zatrzymać.
Odpocznijcie chwilę od swojej działalności i popatrzcie na mistrzowskie dzieła innych.
Kilka fotografii z dzisiejszej eskapady.
Modele kartonowe.
Militaria
I jedyny RC.
I zawsze żartobliwie widziane modelarstwo kolejowe księdza modelarza.
I żeby oddać hołd modelarzom parowym.
