Witam
Chcę się podzielić relacją ze zmiany napędu w tokarce Profi 700 BQV Bernardo której to jestem "szczęśliwym "posiadaczem,a na której to powstaje(powstawało) dotychczas większość elementów toczonych.Nie ukrywam że długo "dojrzewała"ta decyzja o wymianie napędu .Przyczyną to była moja nieznajomość zagadnień związanych z zasilaniem i sterowaniem poprzez falownik,dobór odpowiedniego silnika co wymuszało wymianę kół pasowych(chińskie,nie znormalizowane wymiary) no i koszty jak się okazało dość znaczne.Czy sie opłaciło to zobaczy sie,na pewno jakieś nowe doświadczenie i nowa umiejętność(człek sie całe życie uczy )

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Przy trzeciej awari silnika orginalnego w końcu postanowiłem wymienić napęd .Po rozeznaniu i pomocy od Vanhausena dobrałem silnik .Zdecydowałem się na 3 -fazowy , 1,5 kV mocy i 2840 obrotów.

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Nastepnym elementem było znalezienie falownika o odpowiedniej mocy do silnika oraz żeby miał dodatkowy panel sterujący,zamontowany przy samej tokarce i z płynna regulacja obrotów.Wybór padł na Liteon AVO 6000 ,do którego był dedykowany dodatkowy panel sterujący .

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Po zakupie tych elementów przyszła kolej na dobranie odpowiednich kół pasowych aby nie stracić na mocy a otrzymać odpowiednie obroty wrzeciona.W tym temacie skorzystałem z kół pasowych montowanych poprzez specjalne tuleje . W tej kombinacji można praktycznie zastąpić każde koło pasowe ,jakiekolwiek by ono nie było na takie jak się chce.Żeby nie robić reklamy, jeśli ktoś będzie zainteresowany gdzie kupiłem te koła to chętnie pomogę.
Mając te elementy układanki mogłem wyrysować ułożenie silnika w stosunku do wrzeciona ,co pozwoliło dobrać długość paska klinowego,oraz mając silnik i koła pasowe dobrać płytę mocującą silnik .Wyszło ,żeby dostać osiowość kół pasowych silnik-wrzeciono potrzebuje 24 mm płyte. Zdecydowałem się na dwie 12mm,z czego jedna większa z zamocowanym silnikiem ,a druga mniejsza tez 12mm jako dystans .

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Super, że udało się uporać z tokarką
Te tuleje i koła pasowe są mi znane - tylko u nas się stosuje pasek zębaty, a nie klinowy

Zastanawiałem sie nad zębatym,ale odstraszyła mnie troche cena.Nie dość że kół, jak i paska.Klinowy ,który wystarczy do napędu zwykłej tokarki(przy cnc nie ma prawa sie przesunąc jak rozrząd w aucie)kosztował mnie całe 12 zeta i dostepność w 10 min

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Następną czynnościa będzie frezowanie otworów pod mocowanie silnika a nastepnie pozostałech otworów montazowych i rowków regulacyjnych.Jeszcze foto skrzyneczki z falownikiem.Nie jest to mistrzostwo swiata ale.....tylko bedzie wisieć na ścianie

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

Kosmos !

_________________
Profil G+ https://plus.google.com/u/0/101254460641392853830

Przeróbki ciąg dalszy.Zanim przejde do konkretów to mam jedno spostrzeżenie,a w zasadzie o nauke . Chodzi mianowicie o wycinanie blach jakąś metodą .Pisze "nauka" ponieważ nie korzystałem praktycznie wcześniej z wycinania blach stalowych.Zdecydowałem się na wycinanie plazmą ze względu na cenę ..i to była jedyna krótkowzroczna zaleta tej metody. Po tym doświadczeniu moge śmiało powiedzieć że tą metodą(wycinanie plazmą ) nawet blachy na stół roboczy bym więcej nie wyciął,nie mówiąc o czymś dokładniejszym.Ale do rzeczy.Pierwsze to było dopasowanie "dużej" płyty na silnik(tu wyszła" dokladność plazmy").Potem dopasowałem "małą " płyte (służącą jako dystans) do orginalnej płyty przykręconej do tokarki(czerwony kolor płyty)W między czasie wytoczyłem kołki śrubowe które zostały wkręcone do orginalnej płyty a na nie są nałożone dopiero mała plyta i duża z silnikiem.Po poskładaniu wszytstkiego na tokarke okazało się że żle dobrałem pasek klinowy (na szczęście za długi) Jutro będzie krótszy pasek ,wtedy dorobi sie pozostałe rowki i mozna będzie zrobic elektrykę.Pozostanie jeszcze przerobieni osłony ,tzw "gitary" ,uruchomienie i miejmy nadzieje powrót do budowy sztumcia

_________________
"Nie myśl Czy-pomyśl Jak"

No plazma do precyzyjnego cięcia się nie bardzo nadaje - dużo zależy od jakości urządzenia (podobnie z laserem czy waterjetem), a czesto firmy, które oferują swoje usługi dosyć tanio, pracują na "słabych" maszynach - potem są nierówne krawędzie itd.
Czy nie dobrze by było zrobić "fasolek" przy modowaniu silnika i dorobieniu jakiegoś napinacza?