hehe, kiedyś na tych stolcach pól forum jeździło! To teraz się w dupach poprzewracało i jakieś przekładnie kątowe z motoreduktorami wymyślają..
Co do elektroniki, to na pewno nie Tamka. Opcji jest kilka -choćby wspomniany przez Uziegio Elmod, czy np Clark.

Także czekamy na relacje na forum z budowy Abramsa. Ostro z tematem będzie jechał Amaral, więc miałbyś wsparcie w temacie

A ja osobiście nadal uważam ze na pierwszy model rc te heng longi full plastik za 500zl są rewelacyjne. Spokojnie dają radę pojeździć po asfalcie i ubitej ziemi, a człowiek przynajmniej się dowie czy to hobby dla niego. Przynajmniej ja tak miałem. Jak okaże się że hobby wciąga można sprzedać za 300 i kupić wtedy coś pozadniejszego. A tak wydać 4tys na czolg i dowiedzieć się ze to mnie nie kręci to słaby deal.

Jakbym wymiękł to przynajmniej będę miał nieźle prezentującą się wersja statyczna. Na czasie mi nie zależy, a jak już wcześniej wspominałem koszt rozłoży się w czasie. Wcześniej myślałem aby zrobić abramsa RC w skali 1:35 używając jako dawcę tygrysa za stówkę, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia . Będę obserwował temat.

Adik w Abramisie Tamki jest już zupełnie nowa elektronika, nawet ze stabilizacją lufy, dźwięki też są spoko . Ale dalej nie można jej programować z kompa i przypisać więcej niż cztery kanały co zmusza do ekwilibrystyki drążkowej

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

A idź Pan z taką stabilizacją

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Ja doświadczenia z Tamką nie mam, tyle co necie się naoglądałem (Nie mówię tu skali 1/72 i 1/35, których trochę naskładałem). Tamka ma kilka bardzo fajnych modeli. Detale mają ładne prawie wszystko trzeba samemu składać co mi sie podoba, ale te ich ceny . No i za wiele metalowych części tam nie ma - koła gąski etc wszystko plastik.
Taigen robi solidne modele ( Abramsa nie widziałem ale podobno ma się pojawić IS 2) tyle że elektronika tak jak w HL do wymiany. Sam (no może z pomocą kolegów forumowiczów ) wstawiłem do teciaka Elmoda i dopiero jest jazda - no ciągle coś nowego w tym elmodzie odkrywam

_________________
nie mam czasu jadę czołgiem

Ale jest
A u innych trzeba kombinować


To fakt, ale mają metalowe wanny i zawieszenie Co do plastikowych gąsek to są świetnej jakości, przynajmniej jak porównam te od Shermana Tamki z tym znalowym stolcem od Toro Jednak i tak warto wymienić na metalowe bo jednak masa nieresorowana jest większa i gąski naturalniej pracują
Z pewnością modele Tamki mimo niezaprzeczalnej jakości są za drogie do tego co oferują

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

Szkoda Tamiya odeszła od równoległej produkcji modeli statycznych i RC. Taki IS-2 kosztuje absurdalne pieniądze a wersji bez bebechów brak.

Jak pisałem mnie się tamki podobają. Fakt, że IS 2 ma sporo metalowych części. Ten model jest fajnie "obyoutubowany" w necie.
Ale inne np Panzer IV (Tez mi się podoba) w opisach nie znalazłem nic poza metalowymi przekładniami
i tak jest w wielu innych

_________________
nie mam czasu jadę czołgiem

Abrams z tamki z tego co widziałem ma metalowe gąsienice (wyglądają na solidne), ale koła faktycznie plastikowe poza napędowymi. Czy koła plastikowe sprawiają problemy podczas użytkowania w ciężkich warunkach?