Dziękuję , będę musiał się zagłębić w temat , pewnie drugie tyle co dałem za czołg Torro będzie to kosztować...

_________________
Martinez

Tak, ceny są od kilkuset do powyżej tysiąca za te płytki. Dlatego często robimy tak że kupujemy "wydmuszki" albo "składaki" czyli modele bez domyślnej elektroniki.

Ostatnio powstaje coraz więcej pojazdów drukowanych.
Ja zaczynałem od Taigen/Torro.
Teraz wykorzystuję HL jako bazę do "lepienia" niespotykanych pojazdów na przykład takie brzydale jak SIG 33 B albo Brumbar.
na forum znajdziesz mnóstwo pojazdów, których nie zrobiono w chińskiej fabryce lecz w domowych modelarniach.

Torro jest bardzo dobrą bazą aby zrobić piękny model.

_________________
nie mam czasu jadę czołgiem

Dziękuje Panowie , widzę , że jesteście prawdziwymi entuzjastami . Ja , może i te 1-2 tys skłonny bym był jeszcze wydać na upgrade elektroniki ale nie wiem czy mam niezbędną wiedzę aby samemu przy tym podłubać . Poczytam jakieś tematy z forum i może znajde jakieś konkrety w temacie wymiany elektroniki ...

_________________
Martinez

Szkoda że na północy mieszasz bo najwięcej pancerniaków jest w okolicy Śląska

Jest Autostrada Bursztynowa

_________________
nie mam czasu jadę czołgiem

no szkoda , z kolegami z pracy postanowiliśmy " na stare lata " pobawić się w RC , kupilem sobie nawet⁷ Traxxasa TRX4 1:10 Land Rover Defender ale jak się okazało to tylko ja sobie coś kupiłem i nie miałem z kim pojeździć . Wkurzylem się . Auto sprzedałem . Teraz sam sobie świadomie sprawilem tego King Tigera Torro , a że bawilem się kiedyś w modelarstwo , to mam zamiar sobie zrobic jago rekonwersję , chciałbym mu zmienić jeszcze elekyronikę i wstawić jakąś przekladnię 1:5 lub 1:6 . Mojego King Tigera Porsche Taigen przemalowałem w historycznu kamuflaż i zmienilem w nim parę części ...no i oddałem w prezencie bratankowi . Tym razem sobie tego Torro zostawię i yrochę nad nim popracuję . Chcę korzystać z wiedzy forumowiczów bo bo w samym RC nie mam doświadczenia . Dlatego jestem wdzięczny za wszelkie podpowiedzi .

_________________
Martinez

W razie czego zapraszamy do Ciechanowa - raptem 3 godziny autem albo 2,5 godziny pociągiem

No jeżeli pojawię się w tych okolicach to zapewne z dronem i żoną więc czołgu raczej ze sobą nie zabiorę . Żona to mi głowę suszy że prawie 3 tys na czołg wydałem ale ponieważ zajmowałem się już kiedyś modelarstwem więc to jakoś zniosła . Gorzej było z Traxxasem bo sprzedajac go straciłem z 1 tys.. No ale kupilem jej nowego robota kuchennego i jakoś napiętą sytuację załagodziłem .

_________________
Martinez

przepraszam ale nie mam wprawy w korzystaniu z forum i nie chcący otwieram niepotrzebnie wątki , już ktoś mnie na to zwrocił uwagę

_________________
Martinez