Przedstawiam mój patent na czołgowe spawy.

Masa - tamiya epoxy putty
Dziubaki- Zrobione pilnikiem ze starej anteny.

1.Przygotowanie modelu - W przypadku gdy oryginalny spaw znajdujący sie na modelu wyciagnietym z pudełka przeszkadza trzeba go usunąć by zrobić miejsce pod masę epoksydową. W przypadku spawów pachwinowych nie trzeba tego robić bo spaw musi odstawać.
2. Gruntowanie - tamiya extra thin
3. Z masy epksydowej wilgotnymi palcami kulam wałeczki ( rozmiar w zależności od wielkości potrzebnego spawu)
4. Wilgotna końcówką anteny rozgniatam delikatnie masę by łatwiej ją ułożyć na modelu
5. Masę wstępnie układam w miejscu spawu, podklejam lekko klejem extra thin i rozprowadzam płaską stroną mojego dziubaka
6. Formowanie spawu dziubakiem - ważne by końcówka która formuje spaw byłą ciągle wilgotna co zapobiega odklejaniu się masy od modelu oraz przyklejaniu się jej do dziubaka. Praca mozolna, wymagająca wprawy. Na początku miałem zawsze przed sobą zdjęcie oryginalnych spawów.
7. Godzina zabawy i oto spaw gotowy.

W przypadku ruskich spawów - nic wiecej z tym nie robię. Farba troszkę je zaleje i nie będą aż tak głębokie. Na Niemieckich modelach mozna spawy lekko przeszlifować papierem 1200 lub grubiej podlać farbą.

Pozdro!

_________________
roll out!

Fajnie. Patent promowany przez kolegę Nightshifta;)

Do robienia modeli spawów warto by było zrobić kilka zdjęć oryginału bo szerokie spawy na czołgach były robione w charakterystyczny sposób na półautomatach, więc nie wyglądają tak jak często przedstawiają je modelarze.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Kaczorowski

Więcej takich poradników. Brawo

_________________
Tough kitty, cold kitty, big machine of doom. Deadly kitty, panzer kitty, Boom, boom boom...

Trudności w tej metodzie praktycznie nie ma. Robię tak od lat. Aktualnie w Jagdpanterze jestem właśnie na etapie robienia spawów, bo budowa już zakończona. Jedynym aspektem, na który trzeba uważać przy robieniu spawów tą metodą jest ich wielkość. Najwięcej pracy schodzi mi na docinaniu ułożonego już paska masy plastycznej. Samo dziobanie faktury spawu to już przyjemność.