Witaj Gościu, tutaj możesz się zarejestrować i uzyskać pełny dostęp na tej stronie
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce

RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC

Czołgi RC w skali 1:16, 1:10, 1:6; Tamiya, Heng Long i inne

Ogłoszenia





Teraz jest 27 kwi 2024, o 10:06

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 lut 2013, o 11:35 
Offline
plutonowy
Avatar użytkownika

Wiek: 44

Dołączył(a): 27 sie 2012, o 13:04
Posty: 301
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy
Opera Mobile 12.10 Opera Mobile 12.10
Android Android
Screen Resolution: 1280 x 670 1280 x 670
Model: T-55 Merida, T-90M, Sherman Firefly
:) Przy nastepnym odlewaniu na pewno zastosuje


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2 mar 2013, o 02:10 
Offline
st. kapral

Wiek: 47

Dołączył(a): 23 sty 2013, o 21:42
Posty: 176
Lokalizacja: Lubsko
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Firefox 19.0 Firefox 19.0
Windows 7 (Seven) 64 bits Windows 7 (Seven) 64 bits
Screen Resolution: 1138 x 640 1138 x 640
Witam Całe grono :)

Po liście do Vanhasen'a i opisaniu kilku swoich spostrzeżeń na temat odlewów, zasugerował mi, aby podzielić się tym z szerszym gronem na łamach forum. Co czynię.

Przez ostatnie lata zużyłem już kila litrów różnych żywic i silikonów, więc coś tam już o nich wiem. Choć absolutnie nie czuję się jakimś fachowcem w tej dziedzinie. Nawet przez moment tak o osobie nie pomyślałbym.

Odlewy z żywic F19 i F32 - zapewne i inne żywce tej linii również, ale nie używałem ich więc nie potwierdzam, nie lubią wilgoci. Po pewnym okresie odlewy robią się kruche i łatwo pękają.
Chodziło tu o zastosowanie odlewów jako kół, a te mają kontakt z podłożem i ziemią a więc i z wilgocią. A do tego, są to ,dość obciążone elementy.
W takim wypadku polecam przyjrzeć się żywicom firmy Kauposil bez problemu do dostania na naszym rynku.
Cała seria żywic Smooth-Cast ma różne czasy sieciowania, a więc bez problemu można dobrać taką o czasie życia nam potrzebnym.
Żywica bardziej przypomina swoimi właściwościami plastik niż żywicę - żywica jest bardzo krucha a te są jak by ciut bardziej elastyczne. Dobrze też radzą sobie z wodą.
Od kilku lat u mnie w spłuczce w łazience pracuje dorobiony detal, którego nie można było kupić a oryginał się połamał, Pracuje już dobre 3 lata albo już i więcej :)

Niestety nie ma róży bez kolców... A mianowicie żywica jest droższa od Axssonnów.
Ma też krótszy czas przydatności. Otwarta żywica powinna być zużyta w przeciągu kilku miesięcy max. Szybko łapie wilgoć i zaczyna gazować.
Na szczęście kupić można w miarę małych opakowaniach ~1l i większość się zużyje w tym czasie.
A jej właściwości są naprawdę dużo lepsze od F'ów.
Żywica ta ma jeszcze jeden plus. Jej komponenty przed żelowaniem są przezroczyste (lub słomkowo przezroczyste) co pomaga wypatrzyć i usunąć bąbelki powietrza w zalanej formie. Odlew nabiera dopiero mlecznej - nie przezroczystej barwy podczas żelowania.

Od odlewów detali waloryzujących, nie przenoszących obciążeń, zastosowana żywica ma mniejsze znaczenie, ale przy kołach lub innych częściach zawieszenia naprawdę polecam przemyśleć te żywice.

Druga sprawa to wzmocnienia samych odlewów, niezależnie od zastosowanej żywicy.
Polecam do bardziej obciążanych detali dodawać sieczkę szklaną, lub węglową do żywicy.
Ja kupiłem rowing węglowy i szklany w sklepie modelarskim (długie pasma węglowe lub szklane stosowane do wzmocnienia laminatowych kadłubów) Kosztuje to niewiele a kilka metrów starczy na uuuuu albo i dzieciom :).
Gdy potrzebuję coś bardziej odpornego, biorę nożyczki i tnę rowing, właściwie go siekam.
Wystarczy trochę takich poszatkowanych włókiem wrzucić do żywicy podczas mieszania komponentów a odlew staje się znacznie bardziej odporny na złamanie, czy zgniecenie.
Oczywiście stali się z tego nie zrobi :) Ale poprawa wytrzymałości jest od razu zauważalna.
Można też pociąć trochę dłuższe odcinki i po zalaniu formy powciskać je do formy za pomocą wykałaczki - życia zdąży jeszcze ładnie nasączyć te włókna zanim zżeluje.

Druga kwestia to silikony.
Używałem też silikonów opisanej wyżej firmy Kauposil
Miały dobrą odporność na żywicę - wychodziło z nich więcej odlewów niż z form z silikonu BluStara (oferowane na Allegro silikony rodziny ACC). Ale miały jedną wadę, były bardzo gęste. Co rodziło problemy z dobrym odpowietrzeniem silikonu w zalewanych formach. W sumie nie przypadł mi ich silikon do gustu. Choć jak mówię jest na pewno bardziej wytrzymały od ACC.

Ideałem był silikon marki Rodoshil - czy jakoś tak to się psiało. Niestety teraz nie mogę go znaleźć na naszym rynku. Z tego silikonu spokojnie ponad 100 odlewów wychodziło z jednej formy.
Choć i tu muszę napisać, niestety, był to dość miękki silikon, co przy większych częściach sprawiało problemy - miękka forma.
Pomagało zmieszanie go z innym twardszym silikonem, a właściwości swoich zanadto nie tracił Te 80-90 odlewów dawało się robić bez problemu.
W sumie teraz najczęściej używać silikonu ACC-922.

Gdyby ktoś potrzebował pompy podciśnieniowej, polecam rozejrzeć się za starym agregatem od lodówki lub zamrażarki - co pożądane bo ma większą moc.
Wystarczy dołączyć zasilanie i już mamy tak pompę ssącą, jak i sprężarkę do malowania aerografem (tu przyda się jakiś zbiornik na powietrze w postaci butli po gaśnicy na przykład i zawór ciśnieniowy lub elektrozawór)
Agregat jedną stroną tłoczy powietrze, drugą je zasysa. Wystarczy założyć na ssąca stronę wężyk od paliwa, bądź silikonowy.
Mi od lat jako pojemniki w który władam formy, służą różnej wielkości słoiki. Wystarczy w wieczko wkleić kawałek jakiejś rurki metalowej, żeby dało się założyć ten wężyk od agregatu i już można odpowietrzać tak silikon, jak i w razie potrzeby zalaną żywicą formę.

W razie "W" gdy potrzebujemy na "raz" taką komorę podciśnieniową, praktycznie wystarczą dwa wentylki od roweru, kawałek rurki, trójnik z akwarystycznego i strzykawka lekarska, oraz wyżej wymieniony słoik :)
z dwóch wentyli tworzymy taki rozgałęźnik w kształcie litery Y na górnej nodze montujemy wentyl w taki sposób, aby powietrze wylatywało z rurki. Na dłuższym końcu litery Y montujemy tak żeby dało się do rurki dmuchać a na drugie wole odgałęzienie Y'ka zakładamy strzykawkę (20ccm będzie ok).
Teraz dłuższe ramie wystarczy zamocować na słoiku. Gdy naciągamy do strzykawki powietrze, jest ono zasysane przez wentylek ze słoika - który nie pozwoli mu się cofnąć tam z powrotem. Gdy wciskamy tłok w strzykawce, powietrze uchodzi drugim wentylkiem na zewnątrz. Gdy ponownie zaciągamy tłok, ten pierwszy zaworek nie pozwoli zassać z zewnątrz powietrza, tylko ze słoika.
Ot tak jakie Y właśnie :)

Gdy jeszcze nie dorwałem agregatu do lodówki tak radziłem sobie z powietrzem w formach. Może nie jest to super wydajny sprzęt. Ale po kilkunastu-kilkudziesięciu odessaniach strzykawką. jest na tyle wysokie podciśnienie w słoiku, że ładnie widać jak z silikonu uchodzą bąbelki powietrza.
Z żywicą jest trochę gorzej, bo szybko żeluje, a operacja "ssania" trwa jednak chwilę. Ale tu z pomocą przychodzi żywica o odpowiednio dłuższym czasie życia :)

Uff ale się rozpisałem jak na pierwszy post :)
Może nie składnie do końca - na redaktora się nie nadaję. Ale chciałem przekazać do czego doszedłem w tej dziedzinie przez doświadczenia.
Oczywiście gdyby coś było nie jasne, lub trzeba w czymś pomóc to służę słowem i pomocą.

Pozdrawiam
Marcin



Za ten post autor marciu11 otrzymał podziękowania - 2 Sławek(2 mar 2013, o 07:13), vanHasen(2 mar 2013, o 02:47)
Ocena:20%
 
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2 mar 2013, o 07:13 
Offline
st. chorąży
Avatar użytkownika

Wiek: 51

Dołączył(a): 21 gru 2011, o 22:12
Posty: 1081
Lokalizacja: Mielec
Podziękował : 15 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy
Safari Mobile 6.0 Safari Mobile 6.0
iPad iPad
Screen Resolution: 768 x 1024 768 x 1024
Witaj Marcinie :england
Super artykuł spox każde uwagi są bardzo cenne :)

Pozdr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:40 
Offline
szeregowy
Avatar użytkownika

Wiek: 46

Dołączył(a): 3 lip 2012, o 14:18
Posty: 11
Lokalizacja: UK
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz
Firefox 13.0.1 Firefox 13.0.1
Windows XP Windows XP
Screen Resolution: 1024 x 768 1024 x 768
Model: DAF 95 X1 TURBOTWIN , a jak czasu wystarczy to JELCZ S 416 K (138WW)
A ja mam takie pytanie czy to forum wyłącznie dotyczy czołgów czy pojazdów militarnych także ,chodzi mi głównie o pojazdy typu brdm ,Wz.29 ,rosomak, SdKfz 234/2 PUMA i inne :frank


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:40 
Offline
st. chorąży
Avatar użytkownika

Wiek: 51

Dołączył(a): 21 gru 2011, o 22:12
Posty: 1081
Lokalizacja: Mielec
Podziękował : 15 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy
Safari Mobile 6.0 Safari Mobile 6.0
iPad iPad
Screen Resolution: 768 x 1024 768 x 1024
Jak najbardziej :ok


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2013, o 14:08 
Offline
st. chorąży
Avatar użytkownika

Wiek: 51

Dołączył(a): 21 gru 2011, o 22:12
Posty: 1081
Lokalizacja: Mielec
Podziękował : 15 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy
Google Chrome 25.0.136 Google Chrome 25.0.136
Windows XP Windows XP
Screen Resolution: 1920 x 1080 1920 x 1080
No i "let's go horses on the beton" jak to mawiają nasi rodacy na angielskiej emigracji ;)

Przygotowywanie modeli w formie :

Załącznik:



i zalane silikonem ;)

Załącznik:



Wykorzystałem metodę którą polecił mi Vanhassen, czyli "mur" z klocków lego, nie chciało mi się ciąć hipsu :he
Kółka posmarowałem od spodu wazeliną i podkleiłem plasteliną, następnie posadowiłem na kawałku derlinu, zbudowałem mur z klocków, uszczelniłem po bokach plasteliną aby silkon się nie wylał i zalałem silikonem :)
Forma będzie 2-częściowa, dziś na tyle, muszę czekać do jutra :scratch

Pozdr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2013, o 14:47 
Offline
plutonowy
Avatar użytkownika

Wiek: 44

Dołączył(a): 27 sie 2012, o 13:04
Posty: 301
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy
Google Chrome 25.0.136 Google Chrome 25.0.136
Windows XP Windows XP
Screen Resolution: 1280 x 800 1280 x 800
Model: T-55 Merida, T-90M, Sherman Firefly
Czekamy, czekamy :). Ja nie używam wazeliny (miałem jakąś taką zbyt "gęstą" i zamiast ładnie oddzielać element od plasteliny tworzyła własne kształty ;) ) tylko psikam sobie element matkę z aero bardzo rzadkim olejem.

W każdym razie trzymam kciuki :).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2013, o 15:07 
Offline
st. chorąży
Avatar użytkownika

Wiek: 51

Dołączył(a): 21 gru 2011, o 22:12
Posty: 1081
Lokalizacja: Mielec
Podziękował : 15 razy
Otrzymał podziękowań: 23 razy
Google Chrome 25.0.136 Google Chrome 25.0.136
Windows XP Windows XP
Screen Resolution: 1920 x 1080 1920 x 1080
Wazelinę dałem od spodu, tam gdzie model jest podklejony plasteliną a silikon nie dochodzi, żeby się nie męczyć później z oklejaniem plasteliny ;)
Ale psikasz olejem pod silikon czy pod żywicę ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2013, o 15:20 
Offline
st. kapral

Wiek: 47

Dołączył(a): 23 sty 2013, o 21:42
Posty: 176
Lokalizacja: Lubsko
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Firefox 19.0 Firefox 19.0
Windows 7 (Seven) 64 bits Windows 7 (Seven) 64 bits
Screen Resolution: 1252 x 704 1252 x 704
Póki nie używasz drewna, betonu czy innego chłonnego (porowatego) materiału spokojnie możesz sobie darować wazeliny i inne rozdzielacze. Silikon ma sam w sobie właściwości przeciw przyklejające - w końcu takie jest jego przeznaczenie.

Na szybko nie raz robię małe foremki lub odciski z silikonu sanitarnego i nawet tam za bardzo nie staram się o jakieś rozdzielacze. Plastiki wystarczy praktyczne palcem pomacać i ta warstewka tłuszczu już wystarczy żeby nawet taki sanitarny silikon się nie przykleił :)
Ewentualnie jako rozdzielacz dobrze sprawdza się roztwór mydła w płynie z denaturatem - spirytusem.
Szybko odparowuje i pozostawia równą, cieniutką warstewkę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2013, o 16:19 
Offline
st. kapral

Wiek: 47

Dołączył(a): 23 sty 2013, o 21:42
Posty: 176
Lokalizacja: Lubsko
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Firefox 19.0 Firefox 19.0
Windows 7 (Seven) 64 bits Windows 7 (Seven) 64 bits
Screen Resolution: 1252 x 704 1252 x 704
Nie mogę edytować postów więc piszę post pod postem:


Na przyszłość też polecam trochę inaczej planować formy.
Zrobiłeś to, że tak powiem poziomo a lepiej jest pionowo. Na obwodzie bieżnika przykleić pasek polistyrenu wycięty w łuk pasujący do koła.
Zobacz jak to wygląda tu:
http://allegro.pl/zywiczne-kola-do-opel ... 37683.html
Wtedy masz od razu w formie miejsce do zalewania żywicą i dość szerokie pole ucieczki powietrza z formy.

Planuj formy z częściami jak najbardziej na płasko, zapewniając jak najszerszy wlew.
Ułatwia to zalewanie żywicą, ucieczkę szybką powietrza i ułatwia wyjmowanie z form odlewów.

Ale forma, dwie i sam zauważysz co jest dobre a co przeszkadza.

Ja swoją pierwsza formę, to poutykałem gęsto, pionowo ręce i nogi robota, zalałem taką kostkę silikonem i później było wielkie zdziwko że nawet matek nie mogłem wyjąć :D Ale na takich bugach człowiek się nauczył szybko co robił źle :D
Tylko to trochę drogie lekcje były sylikon to za tani nie jest :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL