Cześć wam! Jako ze mam do was pytanie , a jestem członkiem grupy od minuty to pomyślałem że przywitam się z wami tutaj Ogólnie rzecz biorąc posiadaczem czołgów rc jestem od max miesiąca- proszę o wyrozumiałość ( mój pierwszy czołg Rc to HL TIGER 1 z płytką w wersji v6) ostatnio postanowiłem dokupić HL KV1'S EHKRANAMI w wersji V4, i tutaj zaczynają sie schody, czy da sie jakoś maksymalnie tanim kosztem obniżyć jego prędkość maksymalną? Bo niezbyt chce mi się za nim biegać czytałem coś o diodach na przewodach prowadzących od sterownika do silników ale niestety nie mam pojęcia jakie diody, co to za diody, ani skąd takie wytrzasnąć, a tym bardziej jak je zamontować dokładnie:) jeśli macie jakieś sprawdzone patenty, chętnie je poznam

Witaj! Zapraszam do napisania paru słów o sobie w wątku powitalnym viewforum.php?f=52

Co do do meritum - obniżanie prędkości z pomocą rezystorów czy diod to zły pomysł. Najlepiej to zrobić modyfikując przekładnie ale nie jest to proste dla początkującego. Forumowicz Prezes zajmuje się przerabianiem przekładni Heng Long na wolniejsze.

Witaj
Tak jak mówił Kaczor - żadne diody/rezystory. W najlepszym wypadku rezystory będą się grzać w najgorszym - uszkodzisz/spalisz MOSFET-y sterujące silnikami i tyle z twojej zabawy.
Na diodach nie pojedziesz bo przewodzą jednokierunkowo - czołg pojedzie tylko do przodu lub tylko do tyłu...

Poza przeróbką przekładni możesz jeszcze:
- taniej - wymienić silniki na takie o mniejszym RPM/większym Torqe ( momentem ? )
- drożej - Apkę ( nadajnik ) do TK 6.0 już masz - wystarczy zbindować nowy odbiornik. Więc za około 50-60 USD dokupujesz odbiornik HL TK 6.1s lub jeszcze lepiej nowszy 7.0 ( nie pamiętam ceny ) i masz możliwość wyboru 2 prędkości jazdy ( na wolnym biegu jeździ naprawdę fajnie ) , precyzyjne sterowanie na dwa drążki ( jeśli ktoś lubi ), pracę z 2 serwami ( elewacja i recoil ), 4 pakiety dźwiękowe do wyboru, włączane i wyłączane oświetlenie zewnętrzne ( osobno przód i tył ).
Wersja 7.0 dodatkowo pozwala na:
- wyłączenie całkowite skrętu w miejscu
- ustawienie promienia skrętu ( 20 ustawień bodajże )
- ustawienie siły hamowania
- obsługa 2 km ( osobno 2 diody i 2 różne dźwięki KM

Wersję 6.0 znasz a tu możesz zobaczyć HL TK 7.0:

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

Standardowo HL ma przekładnie ~1:30, dobrze jakbyś zaopatrzył się przynajmniej w 1:40, 1:50 lub najnowsze 1:70 (https://www.rctank.de/7-1-gearbox-made- ... -KV-1-KV-2), które są nota bene bardzo drogie.
Najlepiej jakbyś się uśmiechnął do Prezesa, bo z tego co chłopaki piszą, to naprawdę jego przeróbki robią robotę Przy czym dobrze, żeby się sam wspomniany forumowicz udzielił, czy w ogóle ma możliwość coś takiego zrobić w najbliższym czasie

@Abramsky wiem, Tk6.0 jest świetne, mam je w Tigerze i nie ma sie naprawdę do czego przyczepić, sterownik TK 6.0 z joystickiem na aliexpress kosztuje około 170-250zl, tylko pytanie czy wszystlo ładnie będzie mi pasowało? Wiem ze piny od silniczkow sa inne ale dokupic 4 metalowe końcówki i zacisnąć na kablu to nie problem zastanawiam sie tylko czy przerabianie v4 na v6 zakonczy sie na nowej baterii, nowym kontrolerze i joysticku i spięciu tego w kupę czy będę musial wymieniać jeszcze jakieś podzespoły?

Nie potrzebujesz drugiego pilota ( nadajnika ). Samo MFU ( odbiornik ) wystarczy. Po zbindowaniu możesz używać jednego nadajnika z każdym czołgiem z osobna ( lub naraz jesli lubisz balet czołgowy )
Rozejrzyj sie za 6.1s lub 7.0 jest progres. Tylko 7.0 ma na razie dźwięk Leopardopodobny ( słychać MTU z doładowaniem turbiną ), lub Abrams z turbina gazową.

Co ma ci nie pasować? Jedynie kabli troche przearanżujesz/przelutujesz. Silniki napędowe potrzebują wtyki bananowe 4mm ( 4szt ). I one są lutowane nie zaciskane.
A reszta silniczków ( 130ki ) to dwa kabelki i wtyczki 2 pin JST XH. Plus kilka 2 pin 2,54mm z wtyczka jak do serwa ( ale 2 pinowe ). Wszystko powinieneś znaleźć w sklepie z robotami i Arduino ( zapomniałem nazwy ).
Aaa. Aby armata robiła kaboom po wystrzale, podpinasz do gniazda CN6 2 kable podpięte do stycznika w ASG. Jesli ich tam nie ma... robisz sobie zworkę z jednego kabelka wpiętego do obu wyjść wtyku JST XH ( tego białego ).
Przy okazji obrót wieży co zwolni o 1/3. Dlaczego? Sam pokombinuj

P.s. Zrobiłbym tutorial co gdzie i jak, ale sam zauważysz że HL jest na forum uważany mimo wszystko za prymitywny i dla początkujących, tak że mało kto interesuje sie tematem. Wiec mi sie nie chce

Poza tym wrzuciłem na forum pelna wersję oryginalnej instrukcji. Na pewno znajdziesz

P.s.2. I na litość wielkiego mechanika...używaj multimetru ( miernika ) zanim cokolwiek zaczniesz podłączać. Unikniesz zwarć, zimnych lutów, problemów z uszkodzonymi stykami i problemów z polaryzacją.

Powodzenia

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

@Abramsky
To nie tak, że uważa się elektronikę HL za złą, tylko te dźwięki poniekąd odpychają. Ja już nieraz pisałem i napiszę jeszcze raz - jak HL da możliwość robienia własnych setów dźwiękowych do ich płytek, to w większości przypadków ElMody, Clarki i inne mogą powoli pakować walizki
Natomiast Twoje poznania zawsze dobrze się czyta i nieraz się człowiek dowiaduje nowych rzeczy. Ty robisz akurat naprawdę dobre "recenzje" swoich poczynań z modelem

Oddam przełozenia Prezesowi do modyfikacji, tylko najpierw musze sie z nim skontaktować a mam jakis glupi problem z wyslaniem mu PV, bo wyslane wiadomosci mam w folderze "do wysłania" zamiast w wysłanych, aaale udało mi sie go namierzyć na Facebooku (mam nadzieję że czesto tam zagląda)

"do wysłania" oznacza że odbiorca jeszcze nie otworzył wiadomości

Masz rację. Być może źle sie wyraziłem. Uważam że od TK 6.0/6.1 Heng Long zaczyna wyprzedzać takiego Taigena, ale nadal odstaje ( głównie jakością dźwięku i brakiem możliwości jego edycji/dodawania własnych) od czołówki. Chociaż jestem pewny ( co zamierzam udowodnić w tym roku ) że z porządnym głośnikiem TK 6.0/6.1 może niejednemu zrzucić skarpetki . Brak wyjścia na serwo trawersu z sygnałem PWM? ( obrót wieży) to kolejny problem ( przynajmniej dla mnie), ale ogarniam to właśnie .


Dzięki Adrian Robię tyle na ile mam czasu...i weny, a ostatnio z tym drugim b.słabo... Choć przez pół roku coś tam zrobiłem... Szkoda tylko że "Moderny" są tak malo popularne na forach...

W każdym razie wracając do tematu nowego kolegi. Służę pomocą w razie gdyby zdecydował sie na "przeszczep" nowej elektroniki. Tak jak już z Kaczorem nie raz dyskutowaliśmy ( tutaj na forum i innych )...na start w nowym hobby, aby sie zbytnio nie zniechęcić stockowym modelem ze słabą elektroniką z poprzednich generacji, warto zainwestować stosunkowo niewielkie pieniądze ( porównując do Clark'a / Elmoda ) i zainwestować w elektronikę z wysokiej półki "Toy Grade" za jaką można uznać nowe wypusty HL. Dodatkowo ( jak wspomniał Adikx ) wymiana przekładni i silników na wolniejsze i z większym momentem. Mogę polecić przekładnię Taigen 4:1 z silnikami 380? bodajże ( niech mnie ktoś poprawi bo nie pamietam teraz czy on ma poniżej 18tys/rpm ). Do Leo lub Abramsa młodego planuję wrzucić właśnie przekładnie Taigen 4:1 ale z silnikami 390 ( 25tys/rpm) bo ma "fruwać" ( młody kocha prędkość ). Nie wiem tylko czy nadarzę drukować ogniwa do gąsek

Pozdrawiam

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss