Po pomalowaniu i złożeniu wszystkiego do kupy Gąsienica prezesowa się na kole napędowym tak jak widać na załączonym zdjęciu. Przed malowaniem takie sytuacje nie miały miejsca. Macie może jakiś pomysł co może być nie tak?

Pokaż jeszcze jak masz założone na kole tylnym napinającym. Nie spotkałem się jeszcze żeby gąsienica w niemieckich czołgach spadała z przedniego koła - co innego z tylnego - w HL to standard w tygrysie bez przeróbek

Z przedniego może spadać przy bardzo luźnej gasienicy

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Sprawdź czy dobrze złożyłeś do kupy koła napędowe - one mają takie "kliny" które pasują tylko w jedną stronę.

To tak. Przednie koła napędowe zamontowane poprawnie kręciłem aż weszły nacięcie. Mogę jeszcze powiedzieć że pierwsze koło napinające tuż za napędowym często nachodzi na bolce wystające w środku gąsienicy. Zdjęcia poniżej. na kole tylnym napinającym chyba też ok. Może zeczywiscie Gąsienica jest za luźna?

O ile dobrze widzę to z pierwszym kołem nośnym jest coś nie tak.
Ustawione jest krzywo w stosunku do gąsienicy.
Ostatnie zdjęcie.

_________________
Bernard

Ogólnie jest pomiędzy tymi wystającymi bolcami, ale często skacze do góry i jak już się przesunie gąsienica to jest w takiej pozycji jak na zdjęciu. Mógłby ktoś podesłać zdjęcie jak powinna wyglądać dobrze napięta gąsienica?

Sprawdź szerokość koła czasem trzeba zwęzić zęby żeby luźniej wchodziły w otwory gąsienicy. Możesz też mieć gąski założone odwrotnie, lewa na prawą stronę. Ja lekko spiłowuję zęby nadając im trójkątny przekrój, to zawsze pomaga.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Kaczorowski

U mnie tak było gdy koło napędowe było źle skręcone to znaczy śruba się poluzowała. może być tez wina źle osadzonych w wannie przekładni

_________________
nie mam czasu jadę czołgiem