RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC
http://rctank.pl/forum/

Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.
http://rctank.pl/forum/viewtopic.php?f=77&t=984
Strona 16 z 34

Autor:  razor66 [ 1 kwi 2019, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

:jezor przekladnie przerabiane przez Prezesa sa super Wierze ze wymysli sposob na upchaniw w tiger 1 i 2

Autor:  Kaczor [ 1 kwi 2019, o 14:54 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Problem z tym że w Elefancie nie ma miejsca a nie chcę się bawić w zewnętrzne przekładnie. Będę robił kątowe jak chłopaki ;)

Autor:  pawel181981 [ 2 sty 2020, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Witam wszystkich.Śledzę forum od kilku miesięcy czy ktoś ma informacje jakieś materiały o przekładni cerjak stosowana w modelach 1;6 lub bardziej prosta przekładnia kolegi z Czech?
cerjak;


Czechy;

https://rc-tanky.com/
Rosja;

Autor:  Turalyon [ 7 lut 2020, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Panowie mam takie przekładnie w mojej pz3

https://www.rctank.de/Panzer-III-51-PRO ... hort-axles

i chyba kończy mi się żywotność jednego silnika - są problemy ze skręcaniem na dywanie, a w środku zaczyna iskrzeć.
Można do płytki taigena i tych przekładni zamontować jakieś mocniejsze, ale przy tym wolniejsze silniki? Bo przekładnie są fajne, ale te silniczki od samogo początku miały problemy np w trawie

W oryginalnych przekładniach są silniki 380, 13 000 obr na minutę, te tutaj to 360, 17 000 tys obrotów. Myślicie żeby zastąpić je taigenowskimi?

Autor:  Kaczor [ 7 lut 2020, o 23:08 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

W Shermanie i Panzer III miałem zmieniane silniki ale mam w nich też zmienione przekładnie po "prezesowemu"...

Autor:  wito06 [ 8 lut 2020, o 00:05 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Ja bym dał 380 ale chyba się nie zmieszczą.

Autor:  PrezesCKM [ 10 lut 2020, o 00:49 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

W tej przekładni wolniejszy silnik jeszcze bardziej pogorszy parametry jezdne, ostatnio przerabiałem taką przekładnię, uzyskałem dość duże spowolnienie na wale wyjściowym i duży wzrost momentu obrotowego, dołożyć do tego 380 z 22000 obr. i każdy model będzie jeździł super. :)

Autor:  PrezesCKM [ 30 wrz 2020, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Załącznik:

Załącznik:

Załącznik:

Dostałem do przeróbki praktycznie złomową przekładnię MATO, zniszczone łożyska i wyłamane zęby. Musiałem dobudować jedną oś żeby można było ją spowolnić. Zacząłem od przebudowy pierwszego stopnia, zmieniłem koło odbiorcze na HL-owskie dokładając wieniec zębaty. Pasują teraz ataki z HL-a. Inne koła mają moduł 0,7. Ostatni stopień z modułem 1 zwalniający. Całość kręci 170 obr/min, a nie jak poprzednio 440. Na wale napędowym łożyska igłowe. Ogólnie przekładnia MATO, przecież nie tania, wykonana fatalnie i beznadziejne łożyska, nie polecam. Małe koła na ostatnim stopniu nie wystają za obudowę, śmiało można montować w Tygrysach, Panterze czy 'czwórkach".

Autor:  wito06 [ 1 paź 2020, o 09:09 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

na ostatnim stopniu widzę moduł 1 ale ile zębów bo są 2 warianty

Autor:  Kaczor [ 1 paź 2020, o 11:15 ]
Tytuł:  Re: Żeby jeździło, czyli pytań sto o napęd w czołgu.

Film od Prezesa

Strona 16 z 34 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/