24 września 2018
Zabrałem się za elektrykę.
Cena oryginalnej płytki łączącej okablowanie kadłuba z wieżą wydała mi się absurdalna. Miałem większość materiałów w domu ( poza gniazdami które kupiłem za kilka złotych na "znanym portalu aukcyjnym" ). Efekt nie powala estetyką ale dla prądu to nie ma znaczenia Płynie w prawidłowym kierunku

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

25 września - 4 października 2018

Zamocowałem płytkę z konektorami na kadłubie. Wklejone z golenia wanny kołki montażowe trzymają b.mocno na kropelkę i klej na gorąco. Dodatkowo usztywniłem ( i lekko poszerzyłem w najwęższych miejscach ) kadłub za pomocą dwóch grodzi z hipsu. W tej chwili ściany wanny są idealnie proste. Sam kadłub jest ze względu na przetłoczenia wzdłuż boków b.sztywny. Dzięki radzie Adikx5 kupiłem wcześniej u żółtych przyjaciół Slip Ring ( 12 przewodów ). Ze względu na konstrukcję mocowania wieży do kadłuba, jego montaż był b.prosty i nie wymagał ingerencji dremela ani pilnika. Najwięcej zabawy było z konektorami jakie kupiłem. Nie miałem zaciskarki i trochę mi zajęło zaciśnięcie na przewodach metalowych pinów. Ze względu na b.małą grubość przewodów slip ringa ( bałem się że mogą się przypadkiem wyrywać z konektorów ) połączyłem je w pary ponieważ potrzebowałem tylko 6 przewodów. Ponieważ zębatka wieży jest na całym obwodzie wystarczyło usunąć ogranicznik obrotu wieży ( jeden plastikowy element ) i mamy 360 stopni. Na koniec wymieniłem silnik obrotu wieży. Zrobiłem to z 2 powodów. Po pierwsze oryginalny silnik potrzebował 35 - 40 sekund na pełen obrót, natomiast silnik HL 9-11 sek ( mniej więcej tyle co oryginał ). Po drugie stockowy silnik nie miał sprzęgła i synek był już bliski przypadkowego urwania lufy "temu czołgu", silnik HL ma i jest to mega przydatne kiedy dzieci się bawią w wojsko Montaż wymagał tylko lekkiej korekty kadłuba i obudowy silnika za pomocą dremela
Koszt części:
- Slip ring - około 25zł z przesyłką z Chin
- konektory - około 10zł ( kupiłem na zapas )
- silnik wieży - 0zł ( dostałem )

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

06 października 2018
Pora na zawieszenie. Na stockowych sprężynach zawieszenie praktycznie nie pracowało. Kadłub podrygiwał na nierównościach. Pierwsze i ostatnie koło jezdne było stale w powietrzu. Wymieniłem twarde sprężyny na znacznie bardziej miękkie. Efekty widać na zdjęciach. Ze względu na masę napędów pozostawiłem 2 ostatnie osie ( 4 koła ) na oryginalnych sprężynach. Przednie "atakujące" koło przysporzyło najwięcej pracy. Fabryczna sprężyna była za twarda i kadłub podskakiwał na przeszkodach. Nowa sprężyna była natomiast zbyt miękka i kadłub nie wracał z "przysiadu". Rozwiązaniem był montaż 2 sztuk na wahacz. Działa znakomicie

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

Aż szkoda, że to "tylko" hobby engine.
Świetna robota!

ADIKX dokładnie to samo pomyślałem

Dzięki Panowie
Miałem spore wątpliwości czy zakładać ten temat patrząc na wasze profesjonalne przebudowy, ale z drugiej strony widziałem kilka modyfikacji tej zabawki na zagranicznych forach i zauważyłem że brakuje takiej na rctank. Dodatkowo nikt na anglojęzycznych forach nie spróbował zająć się największą bolączką tego modelu - zawieszeniem i kołami jezdnymi.
W każdym razie cieszę się że się podoba No i faktycznie to nie HL ale fun z przebudowy jest wielki
Dodam jeszcze, że z przerwami ( na ile mi czas pozwala ) pracuję nad kołami jezdnymi ( koła napędowe lubią zgubić gąskę na trawie podczas skrętów i podczas jazdy trawersem ). Najprościej byłoby kupić gotowe plastikowe od Abramsa HL ale to koszt około 100zł. To jednak nadal trochę za dużo jak na moje wstępne założenie że zrealizuję tylko niskokosztową przebudowę...

Dziś kolejna porcja fotek z prac w 2018 i testów terenowych.
Zapomniałem wczoraj dodać że aby uzyskać prawidłową pracę zawieszenia musiałem wyciąć ograniczniki odlane na ściankach kadłuba. Wycięcie górnego ogranicznika zapewniło odpowiednio duży zakres pracy wahacza. efekty widzieliście wczoraj. Dziś testy terenowe w lesie.

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

Jestem pod ogromnym wrażeniem jak teraz ten zawias pięknie wybiera nierówności terenu. Normalnie WOW.

Dzięki
Przeanalizowałem najpierw sporo zdjęć i filmów Abramsa w ruchu i wyszło mi że każdy z wahaczy potrafi prawie "schować" koło pod fartuchem niewiele poniżej linii kadłuba. I do tego dążyłem podczas strojenia zawieszenia. Sam jednak byłem mile zaskoczony po montażu nowych sprężyn, bo kupiłem je przypadkiem w lokalnej hurtowni łożysk i węży ciśnieniowych dla rolników Btw... Szukałem tam właśnie małych łożysk

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss

Jak widać z Twojej pracy z przeciętnego modelu można wycisnąć tak dużo, że staje się bardzo porządnym modelem, ale to tylko dzięki zaangażowaniu i pomysłowości.
Gratulacje.

_________________
Bernard

Dziękuję. Staram się nie iść na łatwiznę i kupować gotowe dedykowane rozwiązania bo to psuje cały fun ( i budżet )... Czasem tylko żałuję że nie mam takiego warsztatu wiedzy i zaplecza jak cześć z was

maj 2019
Podczas majowego "poligonu" w piaskownicy młody przesadził z bączkami Odpadło ( odkręciła się śruba ) plastikowe koło napędowe. Okazało się że nie wytrzymało wcięcie na metalową oś. Ponieważ padło tylko jedno z kół postanowiłem je naprawić i przy okazji zająć się drugim nieuszkodzonym. Efekt jest więcej niż zadowalający

_________________
https://www.facebook.com/IMPACTZ0NE/
Zapraszam na mój gitarowy kanał YT https://www.youtube.com/@noisesfromtheabyss