Szanowni Państwo,

Od razu przepraszam, jeśli urażę kogoś moją ignorancją w temacie zakupów, aczkolwiek wolę zapytać o raz za dużo, niż raz za mało.

Jestem potwornie zainteresowany zakupem KW-1 Heng Longa, ale po przeczytaniu forum nieco zgłupiałem.
Wg Was, w którą wersję warto zainwestować:
- 3878 - najzwyczajniejszą
- 3878-1 - z tego co zrozumiałem, to wersja z amortyzacją kół
- 3878-1U - wersja "full wypas", czyli metalowe gąski, lufa, przekładnia i kółeczka

W jakiej częstotliwości działają owe modele? 2.4 GHz, bo na podstawie elektroniki nie jestem w stanie wywnioskować?

Z góry dziękuję za odpowiedź, mogę zrewanżować się Know-how dotyczącym malowania figurek

Zdecydowanie ful wypas, bo i tak pewnie byś ulepszał te słabsze opcje. Elektronika jest we wszystkich taka sama. Ale to też można wymienić jak będziesz czuł niedosyt.
W zasadzie to jedyne ograniczenie w ulepszaniu i poprawianiu tego co dają producenci tkwi we własnej fantazji, kreatywności orz niestety zasobności portfela.

_________________
Per aspera ad astra !


http://www.ipmspolska.org.pl/

Mnie też wydaje się, że ful wypas, choć specjalistą w tym nie jestem.
A ulepszać i tak będzie można wiele rzeczy.

_________________
Bernard

Kawulca na Bytomiu miał Adix. Model spisywał się wyśmienicie, chociaż do stocka mu chyba dosyć daleko.
Też wstępnie optowałbym za wariantem metalowym oraz też zapytam - w jaki celujesz budżet?

_________________
Fotki z Saumur - viewtopic.php?f=78&t=1565

KW Adriana na Bytomiu miał już wannę na drążkach skrętnych i metalowe koła jezdne. Sposób w jaki wybiera nierówności - bajka. Niestety taka wanna nie jest dostępna w Polandii. Trza to w Niemczech kupować.

Dużo zależy właśnie jaki masz budżet..

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Powiem tak:
3878 - wersja ful plastik bez dźwięku i wytwornicy dymu
3878 -1 - z dziwakiem (tym moim strasznym, choć taigen lepiej brzmi) i wytwornica dymu
3878 -1U - dźwięk + dym + metalowe koła napinające, napędzające oraz kety również z metalu (jednak przekładnia znalowa - 3:1)

BTW - mam teraz wyjazd z kolega do Poznania - jak wrócę to postaram się szczegółowo opisać mojego "kawuszka"

Jeśli chodzi o budżet - praktycznie nieograniczony, jednakowoż rozłożony w czasie, bo dzieci chętnych uczyć się chemii nie brakuje (taki mały układ z Lubą, że co dorobię na boku - mogę przepierdaczyć).

Czy w tych modelach jest już aparatura 2.4 GHz?

Ogólnie, mój plan na KaWulca jest z grubsza taki:
1) zakup modelu i nauka jazdy po dywanie
2) przekładnia ze stali
3) wanna z metalu
4) elektronika z Elmodu

Czytałem, że polecacie przekładnie 3:1. Można poznać dokładny powód wymiany takowej przekładni? Widziałem, że jest dostępna wersja stalowa Heng Longa, tylko brakuje informacji jakie jest przełożenie.

I najważniejsze: czy kompletny amator da radę wywalić część ASG z czołgu (już w domu wystarczy mi replik plujących kompozytem) i przemienić na symulację odrzutu lufy?

Generalnie ja podsumuję tak - jeśli załapiesz bakcyla to każdy model okaże się projektem wieloetapowym. Kupisz zestaw, potem będziesz sukcesywnie podmieniał kluczowe elementy - bateria, upgrade'y metalowe, napęd, elektronika...

Apka z zestawu jest na 2,4 GHz - jednak to dedykowana apka do elektroniki HL (czyli nie ma osobnego odbiornika umożliwiającego zmiany itp). Zdaje egzamin, jednak nie daje elastyczności i nie daje możliwości rozwoju modelu w kierunku niestandardowych funkcji.
Wymiana aparatury na "parawdziwą" 2,4 i wymiana elektroniki to jeden z etapów procesu przerabiania zabawki HL w pełnoprawny model.

Co do przekładni to koledzy raczej idą w kiedunki 1:4 - większe przełożenie czyli większa siła za cenę niższych prędkości.

_________________
Fotki z Saumur - viewtopic.php?f=78&t=1565

Aparatura.
Jeżeli chcesz mieć elmoda, to m u s i s z mieć swoją apkę (nadajnik RC) i odbiornik rc, który podłaczysz do elmoda.
Przekładnie.
Tylko stalowe. 1:4 lub 1:3. To przełożenia wg skali HL, chcesz szybki czołg 1:3, wolniejszy ale mocniejszy 1:4.
vanBezszczotek zaraz Ci poleci elmoda bez regli i montaż swoich silników, ale to już kolejny poziom.

ASG.
Myślę że poradzisz sobie z tym bez problemu, jak ja. Bo teraz szukam sam gdyż po oglądaniu strzelania Madeiry na festynie, CHCĘ MIEĆ TAKIE SAMO!

Dzięki wielkie za szybką i konkretną odpowiedź

Zostały mi jeszcze dwa aspekty:
- bateria: sam stosuję Li-Pole w ASG, tylko czy do takiego stockowego Heng Longa można wrzucić 11.1 V baterię, czy musi być 7.4 V?
- systerm IR - bitwa czołgów? Pomysł wydaje się mega klawy, aczkolwiek jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?