RCTANK.PL forum modelarskie czołgi RC http://rctank.pl/forum/ |
|
Lugwigs Hobby - pożar http://rctank.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=2489 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | PrezesCKM [ 4 wrz 2019, o 17:25 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
W akumulatorach typu hard case można się pokusić o naładowanie pojedynczych cel tylko mniejszym prądem niż nominalny np. 50%, wtedy łatwo określić stan zestawu. |
Autor: | MaxXxi47 [ 5 wrz 2019, o 15:16 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
A co ma Hard case do tego? Przecież to tylko plastikowa obudowa Lipola. |
Autor: | ABRAMSKY [ 5 wrz 2019, o 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Niedawno przypadkowo uśmierciłem ( zapomniałem podłączyć przed jazdą synka alarm, a potem wyłączyć przełącznik na 0 ) moją Turnigy 5000mah 2s w twardej obudowie. Jedna cela miała 0,2V druga 0,5V. Po próbie ratowania ładując osobno cele przez balancer ta z napięciem 0,5V podniosła się i trzyma 4,08V...ale druga -0,01 do 0,00V...trup. Bateria w plastikowej obudowie Hard Case b.ładnie delikatnie zaokrągliła się. Tak że dla panujących zasad fizyki w celach nic nie zmienił fakt że ogniwa miały sztywny garniturek. Stoję właśnie przed dylematem. Lipo 5000mah + zabezpieczenie odłączające automatycznie zasilanie poniżej 3V, czy Li ion jednak niestety max 3000-3500 mah... P.s. Może ktoś doradzić czy mogę nadal używać taką baterię po odcięciu/odlutowani jednej wadliwej celi? Miałbym nadal w miarę sprawne ogniwo 1s 4,2V do innych zastosowań ( mam też zasilacz Step Up do 40V 3A ). |
Autor: | Bernard [ 6 wrz 2019, o 04:41 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Możesz odłączyć cele. Robiłem tak kilka razy i nadal korzystam z dobrych cel. Tylko bardzo ostrożnie przy pracy, powtarzam bardzo ostrożnie. Uszkodzenie celi grozi tym co stało się w Lugwigs Hobby. |
Autor: | ABRAMSKY [ 6 wrz 2019, o 17:58 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Dzięki Bernard Będę uważał jak saper |
Autor: | Bernard [ 6 wrz 2019, o 19:34 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Zapomniałem dodać dosyć ważną rzecz. Rozcinając blaszki łączące cele musisz to tak zrobić, aby na obu już rozciętych częściach była cyna. Jeżeli tego nie dopilnujesz to bądziesz miał kłopoty z lutowaniem bo opakowanie pakietów jest z aluminium. Na obu częściach musi być fabryczna cyna do której przylutujesz nowe przewody. W pierwszym moim przerabianym pakiecie nie dopilnowałem tego i jeden przewód musiałem przykręcić śrubką. |
Autor: | adikx5 [ 6 wrz 2019, o 19:47 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Bernard ma rację - te org "blaszki" co wychodzą z celi się strasznie lutuje. Jak będziesz lutował, to pamiętaj, żeby dać lutownicę na maxa i szybko przylutować kabel, bo LiPo nie lubią grzania - nawet jak się wtyczki zarabia. |
Autor: | ABRAMSKY [ 6 wrz 2019, o 20:18 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Damn. Mam tylko lutownice kolbowaz Lidla i druga 80W. Zobaczymy. Dzięki za rady. |
Autor: | Kaczor [ 7 wrz 2019, o 12:10 ] |
Tytuł: | Re: Lugwigs Hobby - pożar |
Topnikiem posmaruj to wystarczy dotknięcie grotem. |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |