Tak to wygląda u mnie:



złącze 2-pin leci do płyty, a 3-pin do szerokiej złączki

tapnięte z Mate'a

_________________
Nasz FB: https://www.facebook.com/rctankpl/

Poszły podziękowania. Zanim jednak dojadę do wieży, to trochę minie. Chcę załatwić sprawę kadłuba najpierw. Może jutro stanie na gąsienicach. Obecnie poprawiam koła.
Wtedy już na pewno dam zdjęcia.

Amaral, myślałem, ze w panterze tę 3 pinowe złącze jest na wtyk tak jak w king tigerze, to co masz jest również w tygrysie I i to jest starsze, mniej komfortowe rozwiązanie bo przy rozdzielaniu wieży od kadłuba trzeba albo za każdym razem lutować albo załatwić jakimiś konektorkami.

Miało być pięknie i kolorowo, a dalej jest do bani.. Poprzedni właściciel tak namieszał w kołach jezdnych, że dramat..Założyłem wszystkie po małych przerobkach,i przy próbach jezdnych okazało się, że nadal część kół się kręci mimośrodowo.. I zaś trzeba wszystko rozbierać ciąć i rzezać na nowo.. Ech.. :/

Zamówiłem u kolegi z innego forum tuleje, które będą "pilnować" prawidłowego obrotu kół.

masz te koła trumpetera, które opisywałeś wcześniej w wątku?

Tak, ale wczesniej na nich nie jeździłem. Wyglądają super, ale poprzedni właściciel je strasznie zmasakrował..

one są plastikowe czy metalowe?

Plastikowe z gumowymi bandazami